Cześć wszystkim!
Dzisiaj chciałabym wam pokazać moje nowości kosmetyczne ostatnich dwóch miesięcy ;) pisze ten post dopiero teraz, ponieważ chciałam w pierwszej kolejności dobrze przetestować nowe produkty, żebym mogła coś więcej o nich napisać ;)
Na pierwszym miejscu znalazła się u mnie pianka do mycia twarzy marki GLAMGLOW oraz maseczka nawilżająca z tej samej firmy.. ale nie serii ;) Pianka jest przeznaczona dla cery z niedoskonałościami i szczerze mogę wam ją polecić !!! To już moje drugie opakowanie i w końcu widzę znaczną poprawę na mojej twarzy... ilość krostek i innych niedoskonałości znacznie się zmniejszyła.. wystarczą tylko 3 pompki żeby pianka pokryła całą twarz, tak więc jest ona bardzo wydajna :) Jeśli chodzi o maseczkę to zapach jej jest przecudowny :D ja ją stosuję raz na tydzień bo aż takiego nawilżenia nie potrzebuje.. tak więc cena może i odstrasza ale pianka jest jej naprawdę warta !
Kolejnym produktem całkiem dobrym okazał się krem pod oczy marki biotherm, który niweluje opuchliznę oraz cienie pod oczami.. hmmm .. szczerze? jak dla mnie produkt nie jest wart swojej ceny efekty może i są ale według mnie produkt jest mega drogi. Stosuję go na noc i tylko wtedy kiedy muszę wstać dość wcześnie, bo wtedy jestem pewna że moja skóra pod oczami będzie wyglądała na wypoczętą ;) myślę, że można by było znaleźć tańszy zamiennik :)
Następnym zakupem już o wiele tańszym były dwa kremy doktora Wilisza firmy NOREL jeden z nich stosuje na dzień i jest on matujący oraz antybakteryjny dla cery z niedoskonałościami. Przyznam, że na początku byłam bardzo zła, ponieważ przez zbyt duże nabieranie kremu powodowało, że miałam straszne białe smugi na twarzy ale już teraz się nauczyłam i niewielka aplikacja tego kremu pięknie matuje i wygląda bardzo ładnie ;) drugi krem stosuje na noc i jest on z jonami srebra i tak naprawdę nie zauważyłam żadnej zmiany .
Następnymi nowościami są dwie odżywki ;) Chyba nie muszę pisać jak dobre są produkty od KERASTASE ;) tak się złożyło, że wygrałam voucher w sklepie internetowym
www.hairstore.pl i stwierdziłam, że z chęcią sobie wypróbuję jakiś droższy produkt ;) ta odżywka okazała się po prostu moją miłością do pielęgnacji włosów ! nie dość, że zapach przecudowny to jeszcze tak świetnie nawilża <3 Z drugiej odżywki MACADAMIA jestem mniej zadowolona, ponieważ strasznie szybko się przetłuszczają włosy :( no ale jej zadaniem jest mocne nawilżenie włosów dlatego też stosuje się ją co 2-3 mycie ;) jak dla mnie jest za mocna ;)
Ostatnim produktem jest nawilżający balsam do ciała YVES ROCHER . Był to totalny przypadek, że go zakupiłam :) ale jest całkiem ok ;) rewelacji nie ma ani nie jest jakoś strasznie zły :)
Chciałabym dodać, że są to tylko i wyłącznie moje opinie przetestowane na mojej skórze ;) ale oczywiście zachęcam do zapoznania się, bo może komuś pomogę przy wyborze zakupu danego produktu ;)
pozdrawiam, Patrycja ;)